piątek, 20 kwietnia 2012

~Czy możesz pogadać ze swoim kotem?

Tak jak ludzie, koty mają swoją własną mowę ciała. Powiemy Ci tutaj, jak zrozumieć lepiej Twojego kota.

 Czasem można stwierdzić jak czuje się Twój kot po prostu patrząc na jego pyszczek, oczy i uszy. Z pozycji uszu i z oczu można wiele wyczytać. Oto przykłady jak mądrze wywnioskować w jakim nastroju jest Twój kot:

- Jeśli podnosi głowę równocześnie cofając się do tyłu, znaczy to, że osoba lub jakieś zwierzę jest za blisko by kot czuł się bezpieczny.

- Jeśli przymyka oczy i przesuwa uszy troszkę w bok to znak, że dobrze się bawi.

- Jeśli kot stawia uszy, kieruje je do tyłu i zwęża źrenice, uważaj, bo to pozycja obronna. Uważaj kiedy się do niego zbliżasz.

- Jeśli jego źrenice rozszerzają się pomimo ostrego światła, to kot jest zdziwiony.

Czy mówisz po kociemu?

Podobnie jak mama z dzieckiem, osoba z nowym kotem próbuje zrozumieć zmianę jaka się dla nich szykuje. Im bliższy jest Wasz związek (z Tobą jako zastępczą matką), tym więcej kot będzie próbował używać swojego języka.

Angielski specjalista od nauki o zachowaniu Dr Michael Fox wyodrębnił 16 różnych dźwięków w kocim języku i podzielił je na następujące grupy.

Dźwięki służące do rozmowy:

Radosne „miau” i rozkoszne mruczenie. Znaczą one, że kot czuje się dobrze i jest z siebie zadowolony, tak samo jak ze świata z i Ciebie. Tylko w sytuacjach stresowych – na przykład u weterynarza – niektóre koty będą mruczeć, bo czują się bezradne i chcą się pocieszyć.

Dźwięki służące do przyzywania

Tych dźwięków kot używa jeśli chce lub żąda czegoś, na przykład jest głodny czy też chce, abyś otworzył mu drzwi.

Dźwięki wyrażające podniecenie:

Od pełnego wigoru „Krrr” (kiedy się boi) lub syczącego „ Sz sz Krrr” (w czasie walki) aż po przenikliwy krzyk.

5. Jeśli kot stawia uszy i szeroko otwiera oczy, to chce się bawić.

6. Jeśli kot kładzie uszy do tyłu, przymyka oczy i lekko kreci głową, to w ten sposób mówi przeciwnikowi, że nic nie zrobi i ufa, że jego przeciwnik też tak postąpi 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz