piątek, 20 kwietnia 2012

~Koty a ciąża

Zajście w ciążę nie musi automatycznie oznaczać konieczności pozbycia się swojego ulubieńca. Dotychczas przyszłe mamy w obawie o negatywny wpływ kotów na ich zdrowie, były zmuszone szukać nowych właścicieli dla swych pupili. Postaramy Ci się tutaj podpowiedzieć, co robić abyś w takiej sytuacji była zdrowa, a Twój kot szczęśliwy.

 O co chodzi z toksoplazmozą?

Jeśli zapytasz jakiegokolwiek rodzica oczekującego potomstwa, co mogłoby ich skłonić do pozbycia się kota, odpowiedź będzie taka sama – z powodu toksoplazmozy. Ta choroba sprawiła, że kobiety w ciąży boją się kota w domu, ale jakie są fakty?

Trudno jest stwierdzić, czy Twój kot jest nosicielem toksoplazmozy, z uwagi na to, że wiele kotów nie ma żadnych objawów. Jeśli natomiast takie objawy występują to mogą obejmować ospałość, brak apetytu i inne objawy kociej grypy. Jeśli jesteś w ciąży i obawiasz się o możliwy wpływ toksoplazmozy, zabierz kota na badania kontrolne do weterynarza, który może Cię przekonać, że Twój kot jest zdrowy. Nie znaczy to oczywiście, że nie zetknie się z toksoplazmozą w przyszłości, więc jego higiena jest tu ważnym czynnikiem.

Zdrowie kobiety w ciąży jest najistotniejszą kwestią w tym wyjątkowym okresie życia, ale w znacznej większości przypadków, naprawdę nie ma potrzeby pozbywać się kota z domu.
Jeżeli zachowasz podstawowe zasady higieny osobistej i kuchennej, nie musisz obawiać się kotów. Pamiętaj jednakże, że pewne czynności, jak sprzątanie kuwet, powinny być wykonywane przez innych domowników.

Co możesz zrobić?

Może będziesz musiała dokonać pewnych zmian w stylu życia kota w pierwszych miesiącach Twojej ciąży. Jeżeli kot sypiał w Twoim łóżku lub sypialni, przenieś łóżko na dół. Ogranicz bytność kota tylko do kilku pomieszczeń, a inne zamykaj. Dotyczy to na przykład przyszłego pokoju dziecka. Stosunkowo wcześnie musisz określić gdzie Twój kot może, a gdzie nie może wchodzić. Wtedy zrozumie, że zasady organizacji domu się zmieniają.

Czy kuchnia jest poza zasięgiem?

Kuchnia jest i będzie niebywale istotnym miejscem. Nie wpuszczaj kota na blaty kuchenne, zwłaszcza na te, gdzie przygotowujesz jedzenie. Jeśli Twój kot ma kuwetę, trzymaj się od niej z dala. Poproś o jej sprzątanie innego domownika, abyś nie wystawiała się niepotrzebnie na działanie bakterii. Ważne jest też każdorazowe mycie rąk po każdym bliższym kontakcie z kotem.

Nie wszystkie wieści są złe dla Twojego kota.
Twój kot nie musi być skazany na pobyt w jednym pokoju, klapkę w drzwiach i brak czułości. Oznacza to jednak, że będziesz musiała zwracać dodatkową uwagę na higienę. Jest to z pewnością lepsza alternatywa niż pozbywanie się z domu długoletniego przyjaciela i towarzysza. Pamiętaj o tym, aby myć ręce po głaskaniu kota, nie zdawaj się na przypadek w sprawach czystości i powstrzymaj się od całowania kota na kilka miesięcy. 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz